Dodatek B. Angielskie przekłady Koranu.
Robert Morey "ISLAMSKA INWAZJA. Konfrontacja najbardziej rozprzestrzeniającej się religii świata."
|
Angielskie przekłady Koranu
Twierdzenia muzułmanów, że Koranu nie można przełożyć z języka arabskiego na jakikolwiek inny język doprowadziły do absurdalnej sytuacji, w której nie-arabscy muzułmanie modlą się i recytują arabskie teksty, nie mając pojęcia co do ich sensu!
Jest to jednocześnie obraza całego pokolenia arabistów, którzy bez problemu przełożyli Koran na wiele języków.
Pierwszy przekład Koranu na język angielski dokonany przez zachodniego uczonego miał miejsce w 1734 roku. Dokonał tego George Sale.
W roku 1861 pojawił się kolejny przekład Koranu dokonany przez Rodwell'a. Po nim Palmer w roku 1880, Wherry w 1882, Pickthal w 1939, Arberry w 1955, Mercier w 1956 i Dawood w 1974.
Muzułmańskie przekłady Koranu na język angielski rozpoczęły się w roku 1905 przez Abdull'a Hakima Khana. W roku 1919 Mizra Hairat dokonał swego przekładu.
W roku 1915 Ahmadiyah wydała swoją wersję. Yusuf Ali wydał swój przekład w 1934 a Raszad Khalifa w 1981.
Odkąd wielu angielsko-języcznych muzułmanów na zachodzie posługuje się tłumaczeniem Aliego, od niego zapożyczyliśmy numerację wersetów Koranu. Może to spowodować pewne nieporozumienie jako że Koran oryginalnie nie posiadał numeracji wersetów. Numerowanie jest zachodnim pomysłem.
Stąd tłumacze mogą różnić się sposobem numeracji wersetów. To, co u Aliego jest wersetem 5, u Pickthala może być wersetem 4. Arbery nie numeruje wersetów tylko całe akapity.
Jeżeli sprawia trudność odnalezienie przytaczanego wersetu w niniejszej pracy, nie mając do dyspozycji przekładu Alego, należy sprawdzić wersety przed i za podanym numerem.
Jak wykazaliśmy wcześniej , tacy muzułmańscy tłumacze jak Yusuf Ali nie stronią od świadomego przekręcania znaczenia tekstu arabskiego aby ukryć przed angielsko-języcznym czytelnikiem oczywiste błędy w Koranie. Ali jest przede wszystkim islamskim apologetą a następnie tłumaczem.
Jednak Ali nieuchronnie przysłużył celowi jakiemu się nie spodziewał. Dzięki ciągłym odnośnikom i przypisom, w których próbuje on uratować Koran od jego wielu błędów i sprzeczności, nieświadomie zwraca on uwagę czytelnika na obecność tych właśnie błędów i sprzeczności.
Podobnie jego nieracjonalne argumenty i oczywiste przekręcanie pewnych tekstów (np dotyczących Trójcy św.) sprawia, że czytelnik zaczyna podejrzewać, że Ali usiłuje coś ukryć. Czytelnicy posługujący się tym przekładem powinni być świadomi jego ukrytej apologetycznej agendy.